10.08.2023, 10:42
Wygrana i świetny występ Lecha Poznań we Florencji - Fiorentina FC zakwalifikowała się do najlepszej czwórki!
Zakończenie doskonałej przygody - fenomenalny pojedynek Lecha z Poznania w 1/4 finału pucharów europejskich!
Wielbiciele piłki nożnej z naszego kraju do tego, iż kluby ligi polskiej dość wcześnie kończą swoją przygodę z pucharami europejskimi zdążyli się już przyzwyczaić. Wielką niespodzianką z całą pewnością jest więc to, iż jest połowa kwietnia, a ekipa Lecha Poznań do ostatniego gwizdka meczu z ACF Fiorentiną toczyła bój o awans do półfinału europejskich pucharów. W aktualnym sezonie mistrz PKO Ekstraklasy zaprezentował się niesamowicie i ciężko temu zaprzeczyć. Wiele dobrych recenzji dotyczących gry KKS Lecha Poznań wrzucają w mediach społecznościowych futbolowi eksperci z Polski. Zakwalifikowanie się do 1/4 finału Conference League to bez wątpienia spory sukces, jednak gracze szkoleniowca Van Der Brooma mieli ochotę na wiele więcej. I rzeczywistość pokazała, iż awans do 1/2 finału Ligi Konferencji Europy był bardzo możliwy.
Lech Poznań nie był faworytem przed pierwszym ćwierćfinałowym pojedynkiem. Większość dziennikarzy sportowych twierdziła, że faworytem jest ekipa Fiorentiny, która pochodzi z włoskiej ligi. W kibicach futbolu z Polski pojawiła się jednak nadzieja, że mistrz ligi polskiej ma szansę zaskoczyć swoich oponentów. W ostatecznym rozrachunku w pierwszym meczu ćwierćfinałowym ACF Fiorentina była dla mistrza polskiej ligi za silna. Na stadionie przy ulicy Bułgarskiej gracze z Florencji zwyciężyli wynikiem 4:1 i mocno przybliżyli się do awansu do czołowej czwórki. W obozach obu drużyn przed rewanżowym meczem wyczuwalny był spokój. I między innymi z tego powodu gra KKS Lecha Poznań we Florencji była olbrzymim zaskoczeniem dla sympatyków gospodarzy. Mistrz polskiej ligi prowadził we Florencji z faworyzowaną ACF Fiorentiną rezultatem trzy do zera dwadzieścia minut przed końcem rewanżowego pojedynku. Taki rezultat znaczył, iż piłkarze z Poznania mają szansę na awansowanie do najlepszej czwórki LKE, gdyż dojdzie do dogrywki. Nieszczęśliwie defensywa mistrza polskiej ligi w samej końcówce spotkania popełniła 2 poważne błędy, które skończyły się trafieniami dla Fiorentiny. To w końcowym rozrachunku pogrzebało szansę na zakwalifikowanie się dalej i rywalizację o wygraną w rozgrywkach LKE. Mistrz polskiej ligi pokazał się bardzo dobrze w trwającym aktualnie sezonie europejskich rozgrywek i trzeba to przyznać. Na pewno jest to nadzieja na to, iż z każdym kolejnym rokiem będzie o wiele lepiej.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy